Subcarpathian Culture without barriers
W DZIEŃ BOŻEGO NARODZENIA
W dzień Bożego Narodzenia
radość wszystkiego stworzenia:
ptaszki w górę podlatują,
Jezusowi przyśpiewują, przyśpiewują.
Słowik zaczyna dyszkantem,
szczygieł mu wtóruje altem,
szpak tenorem krzyknie czasem,
a gołąbek gruchnie basem, gruchnie basem.
Wróbel, ptaszek-nieboraczek,
uziąbłszy śpiewa jak żaczek:
Dziw dziw dziw dziw dziw nad dziwy,
Bóg i człowiek wraz prawdziwy, Bóg prawdziwy.
A mazurek z swoim synemtak
świergocze za kominem:
Cier cierp cierp cierp, miły Panie,
póki ten mróz nie ustanie, nie ustanie.
I żurawie w swoje nosy
wykrzykują pod niebiosy;
czajka w górę podlatuje,
chwałę Bogu wyśpiewuje, wyśpiewuje.
Sroka wlazłszy na jedlinę
odarła sobie łysinę
i choć gołe świeci czoło,
gwarzy jednak dość wesoło, dość wesoło.
Kur na grzędzie krzyczy wszędzie:
Wstańcie, ludzie, bo dzień będzie,
do Betlejem pospieszajcie,
Boga w ciele przywitajcie, przywitajcie.
Masz pytania lub sugestie? Chętnie wysłuchamy Twoich opinii! Skorzystaj z naszego formularza kontaktowego i dołącz do naszej inicjatywy.